Naciśnij
18 listopada 2021 r.
| Czas czytania:
2
min.
Autor
Martin Roseneder
Cyfryzacja nie kończy się na rolnictwie. Aplikacja chce teraz zrewolucjonizować regionalny handel zwierzętami gospodarskimi.
Salzburg. Za nową aplikacją "viehworld" stoi dwóch mieszkańców dzielnicy wschodniej: lekarz weterynarii Wolfgang Schiessl oraz bankowiec i rolnik Florian Aspalter. Pomysł wyszedł od lekarza weterynarii. Dzięki aplikacji dla handlu zwierzętami hodowlanymi Wolfgang Schiessl chce zminimalizować stres zwierząt, a także ryzyko rozprzestrzeniania się chorób na targach zwierząt. "Za pomocą filtra geograficznego zapewniamy, że zwierzęta są sprzedawane w najbliższej okolicy. Gwarantuje to mniejsze ryzyko wprowadzenia chorób do własnej stajni. Ponadto każdy zaoszczędzony kilometr transportu ma pozytywny wpływ na poziom stresu zwierząt" - mówi Schiessl.
Aplikacja działa w sieci od początku września i do początku listopada została pobrana przez około 4,5 tys. użytkowników, z których 2 tys. zarejestrowało się za pomocą swojego AMA ID. W tym czasie z Salzburga pochodziło 450 zarejestrowanych użytkowników. Aplikacja zapewnia wszystkie istotne dane dotyczące prywatnej sprzedaży zwierzęcia hodowlanego; ponadto dla każdego zwierzęcia można przesłać zdjęcia i filmy.
Zobacz więcej artykułów